Przełęcz Zawrat jest dobrym punktem startowym na Orlą Perć. Ten słynny szlak jeszcze przede mną, ale chciałam się rozeznać, jak to wygląda. Czy faktycznie ta trasa jest taka niebezpieczna?
Granaty, to właściwie trzy wierzchołki - Skrajny Granat, Pośredni i Zadni Granat. Położone są na szlaku Orlej Perci. Tu można poczuć adrenalinę, wysokość, ekspozycję, ale przede wszystkim piękne widoki na inne szczyty Tatr.
Grześ, Rakoń i Wołowiec to łatwe szczyty w Tatrach Zachodnich. Przeważnie każdy robi je za jednym razem, bo szlak wiedzie przez te trzy wierzchołki z Polany Chochołowskiej.
Dolina Pięciu Stawów Polskich, czyli najpiękniejsza dolina w polskich Tatrach. Znajdziesz tu największe jezioro polodowcowe, najwyżej położone schronisko i najwyższy wodospad.
Rysy - każdy marzy by się tam dostać. Najwyższy szczyt polskich Tatr przyciąga jak magnes. Trasa na Rysy jest dość trudna, ale warto, widoki rekompensują wszystko.
Kościelec, czyli polski Matterhorn - najpiękniejsza góra w Tatrach. Kształt piramidy od razu przyciąga wzrok. Kościelec to wymagająca góra, ale polecam każdemu spróbować.
Kiedyś zobaczyłam jedno zdjęcie - podejście jesienią na Starorobociański Wierch, charakterystyczne zakosy i morze mgły. Klimat był rewelacyjny i sama chciałam zobaczyć jak ten szlak wygląda na żywo.
Czy faktycznie Czerwone Wierchy są czerwone? Poszłam to sprawdzić. Wyobraźcie sobie, że tak. Tę charakterystyczna barwę zawdzięczają roślinie Sit skucina, która już w sierpniu przybiera czerwony odcień.
Giewont i Czerwone Wierchy to dobre połączenie by aktywnie spędzić czas w górach. Trasa przepiękna widokowo i niezbyt trudna. Giewont to kultowy szczyt Tatr, więc chyba każdy już tam był.